T
-
Tatoo
Climber, hodowla Poulsena z roku 2002. Kwiaty ciemno czerwone 15–25 płatków półpełne, małe o średnicy 6 cm. Nie pachnie.
Krzew wysokości 1,5–2,0m. – to w teorii – w praktyce będzie to maximum 1,5m. i to na dobrych stanowiskach. Liście ma niewielkie, ciemnozielone i błyszczące. Posadziłem ją dopiero jesienią 2007 i niewiele o niej wiem. Widać jednakowoż, że to krzew wymagajacy, byle gdzie nie będzie rósł. Nie sądzę by w naszych warunkach klimatycznych był to climber, raczej róża krzewiasta. HMF pisze, że mrozoodporność to zaledwie 6 strefa klimatyczna a więc takie mrozy to my mamy rokrocznie. Myślę, że po 3-4 latach obserwacji coś się da o niej sensownego powiedzieć. Tak jak Fountein, piękna róża, ale kwitnie raz na kilka lat. Tak na marginesie: gdzież to się podziały te stacje badawcze , które zajmowały sie oceną przydatności roślin do naszego klimatu. Przepadły jak sen złoty. Teraz musimy tego dociekać na własnej skórze. Mam nadzieję, że ta strona z czasem będzie takim forum gdzie dokonywane będą oceny przesiewowe różnego rodzaju śmiecia i pseudonowości, które zalewają nas z zachodu.
Fotografie: Maja Zamroch, która pisze ponadto:” Krzewy kwitną non stop.Na pędach ubiegłorocznych wypuściły nowe, długie pędy, ale nie ma na nich kwiatów, może się jeszcze pokażą”. kolejne Ms.
-
Teasing Georgia
Krzewiasta, English Roses, hodowli Davida austina z roku 1988. Róża ta doskonale uzupełnia rodzinę żółtych róż Davida Austina i poszerza jego ofertę. W palecie żółtych róż z grupy English Roses, każdy już znajdzie dla siebie coś odpowiedniego. Jej pokrój jest bardziej zwarty niż Grahama Thomasa i nie musimy czekać po trzy cztery lata nim ten się na dobre zadomowi w naszym ogrodzie by pokazać pełnię swoich możliwości, pędy ma bardziej sztywne od Golden Celebration a kwiaty większe niż Pilgrim. Teasing Georgia lokuje się raczej w poetyce mieszańców herbatnich, wnosząc dodatkowo przepięknie zbudowane ćwierćrozetowe kwiaty, które są pełne wdzięku nie tylko we wczesnej fazie rozkwitu. Pachnie, mocno pachnie, została nagrodzona w roku 2000 Henry Edland Medal za najlepiej pachnącą odmianę na Royal Rose Society Trials . Krzew dorasta do około 1m wysokości, choć w cieplejszym klimacie przejawiać będzie skłonności do przybierania formy klimbera.
Mrozoodporność jej, nie jest najwyżej oceniana przez portale internetowe zajmujące się różami a w tym i przez HMF, który definiuje ją na poziomie 6 strefy usda czy podobnie jak floribundy. Przeczy temu jednakowoż praktyka. Teasing Georgia świetnie przeszła przez zimę 2016/17 o spadu temperatury do -25c. Przezimowała bowiem bez uszkodzeń pod lekkim okryciem z gałązek świerku. Równie dobrze sprawiła się podobna do niej Golden Celebration.
Pochodzenie: Charles Austin x nienazwana siewka . Nazwa jej odnosi się do Georgii Tornow Meyer. David Austin zalicza ją w swojej klasyfikacji róż do grupy Leander komplementując ją jako super przykład tej grupy róż.
Te wszystkie piękne fotografie są autorstwa Pani Mai Zamroch i pochodzą z jej ogrodu. Oto co sama pisze na jej temat: …Kwiat piękny, na początku kwitnienia żółty, z czasem kremowy z ciepłym odcieniem(jak to piszą na angielskich stronach apricot-cream).Pachnie silnie, najmocniej na etapie żółtego kwiatu,potem mniej, jakby zapach zanikał wraz z blaknącym kolorem. Posadzona jest w trudnym miejscu, na tarasie południowo-zachodnim, przy murze. Z tego miejsca musiałam wiosną ewakuować Tatoo,bo nie wytrzymywała nagrzanego powietrza.Teasing najwyraźniej nie przeszkadzają wysokie temperatury, rośnie sobie nie za szybko, ale zdrowo, i kwitnie jakby nigdy nic od czerwca- zakwitła jako pierwsza w moim ogrodzie!.
-
Temno
Synonim – Ruze Belohorska. Nawiązuje ona do wydarzeń historycznych z początku XVI wieku i klęski protestanckich Czech z katolicka konfederacją w bitwie pod Białą Górą. Bohm, z tej okazji popełnił wiersz , którego pierwsza zwrotka w przybliżeniu tak oto by brzmiała:
Ta róża w tym czasie rozkwitła,
Gdy serce było pełne buntu
To czeskie serce pamiętało
O naszych pod Białą Górą…
Mieszaniec herbatni wyhodowany przez Jana Bohma w roku 1933.
Kwiaty w ciemno czerwonej barwie o nieco fuksjowatym odcieniu o średnicy 10 – 15 cm, złożone z 45 – 50 płatków Bohm twierdzi, że jest to róża w najciemniejszym kolorze jaką udało mu się do tego czasu wyhodować.
Złożone są z 35-40 płatków.
Krzew niewielki, około 80 cm wysokości, liście półmatowe jasno zielone. Mrozoodporność 6 strefa usda.
Pochodzenie. Jest to siewka wielkiej sławy róż mieszańców herbatnich tj . Chateau de Clos Vogueot.
Odmianę tą kupiłem w szkółce* Obchod s rużemi* Hany Vesely w Prerov.
Fotografie; Marian Sołtys w rosarium Pruchonice 2011, oraz kolekcja własna.
-
The Fairy
Fotografia obok -Jola Kuczawska Rybacka kolejna natomiast jest autorstwa Tomka Ciesielskiego.
Poliantha, G. Thomas w swojej Rose Book umieszcza ją z kolei w grupie hybryd piżmowych/hybrid musk/.
Synonim – Jej pierwotna nazwa to Perle Rose. The Fairy nazwana została w Stanach Zjednoczonych w firmie Conard&Pyle, która to wprowadziła ją do obiegu handlowego.
Osiąga do 90 cm wysokości. Kwiaty drobne, rozetowe w kolorze pastelowego różu, rozwijają się z kulistych pączków osiągając do 3cm średnicy. Kwitnie baldachami a pędy pod ciężarem kwiatów aż przyginają się do samej ziemi. Nie pachnie. Późno rozpoczyna kwitnienie ale potem kwitnie do późnej jesieni. Doskonale sprawdza się jako forma pienna a zwisające pędy dorastają do około 1m długości. Dobra do doniczek, pięknie wygląda na wszelkiego rodzaju murkach. Hodowla Bentala/Ann Bental?/ z roku 1932. Toleruje lekkie zacienienie, ale sam wybrałbym dla niej miejsce, które jest zacienione w południe a nasłonecznione w godzinach popołudniowych. Mrozoodporna – strefa 4b usda.
Ja uprawiałem ją w doniczkach przez kilka lat, gdy jeszcze nie były nas dostępne róże bardziej dostosowane do takich warunków uprawowych. Nie osiąga wtedy znaczniejszych rozmiarów i jest atakowana przez przędziorki, ale daje sobie radę. Ponieważ nie wierzę w globalne ocieplenie ani tym bardziej naszym zimom, wyjmuję ją rokrocznie z doniczki z przerośniętą bryłą korzeniową i dołuję. Zabezpiecza to ją w wystarczającym stopniu.
Dużo uwagi poświęciliśmy uprawie tej odmiany w formie doniczkowej. Tymczasem pani Dorota Szczepaniak, profesjonalnie zajmująca się ogrodami zaproponowała bardzo interesujące rozwiązanie w postaci monochromatycznej rabaty złożonej wyłącznie z tej odmiany. Rozwiązanie to tylko z pozoru jest zaskakujące. Wszak polyanthy -a the Fairy jeżeli nie ciałem to z pewnością duchem do nich należy- to najpierwotniejsze róże rabatowe. Tu świetnie się prezentuje z delikatną obwódką z lawendy. Brawo!
Fotografie również Pani Doroty Szczepaniak. Prosimy o fotografie tejże samej rabaty w rok potem. Spodziewam się ciekawych efektów.
Łatwo rozmnaża się przez sadzonki zielne, nawet bez użycia ukorzeniacza. Jeżeli komuś jest potrzebny różowy kolor, lub po prostu lubi takie klimaty to polecam tą roślinę jako niekłopotliwą w uprawie i efektowną w wyglądzie. The Fairy – można przetłumaczyć z angielskiego jako „duszek” lub wróżka Prawda, że w obu przypadkach trafna nazwa?
Pochodzenie: Paul Crampel x Lady Gay. Sama jest rośliną mateczną innej znakomitości, a mianowicie Summerwind, oraz pięknej *Tommelise*, dalej *Immensee* oraz* Aspirin Rose* .Nie można też zapomnieć o *Ashamed Fairy*, sporcie od Fairy , który wyselekcjonował polski hodowca S. Komsta w roku 1999.
Help me find podaje, że mamy również pnący sport o nazwie The Fairy climbing, dorastający do około 3m wysokości. Z kolei The Fairy of the Palace to inna bajka hodowli Pembertona. Fotografia u góry – Jola Kuczawska Rybacka
fotografie – przez uprzejmość – Pan Jacek Kondratowicz. Oto jego uwagi wynikające z wieloletniego jej uprawiania.
„Ta floribunda jest, znana i ceniona od dawna. The Fairy,bo o niej mowa,była kiedyś jedną z najpopularniejszych róż o miniaturowych kwiatach.Odporność na choroby,wytrzymałość na mróz i łatwość rozmnażania sprawiły, że była uprawiana powszechnie. A i dziś jeszcze można ją spotkać w ofercie niektórych szkółek zarówno w formie krzewu jak i tzw.różanych drzewek. I w takiej właśnie postaci rośnie w moim ogrodzie już od kilkudziesięciu lat a pochodzi ze szkółki Pana Wituszyńskiego. Łatwość w przyjmowaniu się szczepionych zrazów sprawiła że dochowałem się kilku egzemplarzy tej odmiany. Nie będę powtarzał się z opisem botanicznym,dodam tylko,ze kwiaty niezbyt lubią wysoką temperaturę ale za to ładnie “otrząsają” się po deszczu nie tracąc nic na urodzie.
Cale grona tych kwiatów są bardzo trwale,pozostają na krzewie dobrych kilka tygodni. U mnie odmiana ta kwitnie dwa razy w sezonie a ostatnie kwiaty zabiera dopiero solidny przymrozek. The Fairy jest bardzo zdrowa róża. Nie choruje na choroby grzybowe ale należy zwrócić uwagę na szkodniki. Forma pienna potrzebuje lekkiego przycinania wczesną wiosną.”Pewnego rodzaju złośliwością losu jest to, że pojawiła się w momencie gdy losy polyant zostały już rozstrzygnięte. Rolę ich w ogrodzie przejęły floribundy i tak na prawdę z całej onegdaj ogromnej grupy róży została tyko ona wraz ze swymi sportami jak Fairy Climbing, Ashamed Fairy czy Lovely Fairy.
-
Theano
Krzewiasta.
Hodowca – Róża hodowli Rudolfa Geschwinda . Wyhodowana w latach 1876-1900/ raczej około 1900. Ja, znalazłem ją/ i kupiłem/ w ofercie szkółki Michaeli Pelcovi w Czechach. Jak wykazały badania prowadzone przez Ericha Unmutha, wybitnego znawcy dorobku tego hodowcy, odmiana występująca w handlu pod tą nazwą nie jest autorstwa Geschwinda.
Krzew o wysokości do 2m, obsypany małymi , półpełnymi, karminoworóżowymi, pachnącymi kwiatami a jedna wiecha ma od 25 do 30 kwiatów, zakwita na przełomie maja i czerwca. Nie powtarza kwitnienia.
Ciekawym doświadczeniem jest jej kwitnienie w roku 2012. Po ostrej zimie, która przetrwała bez żadnych uszkodzeń. kwiaty jej sa wyraźnie większe niż w latach poprzednich. Na zjawisko to zwróciła uwage również pani Małgorzata Kralka.
fotografie z czarnym tłem – Marian Sołtys 2012 kolekcja własna.
Szkółka reklamuje ją jako mrozoodporną do – 30c ale np Rogers Roses podaje, że do -28c. Zima 2010 , gdy to spadki temperatur sięgały -29C nie zostawiła żadnych śladów uszkodzeń mrozowych. Listowie obfite, dekoracyjne, całkowicie odporne na choroby grzybowe.
Pochodzenie: r.Californica x Crimson Rambler.Przez długi czas była uważana za synonim rosa californica plena. Posadziłem ją jesienią 2008 a kupiłem w szkółce www.ruze.unas.cz.
Fotografie z kolekcji własnych – Marian Sołtys i Małgorzata Kralka.
-
Therese Bugnet
Mieszaniec rugosy.
Hodowca – George Bugnet. 1950. Canada.
Kwiaty – o lekkim zapachu, powtarza kwitnienie, na przykład w 2008 roku w mojej kolekcji, pięknie powtarzała z tym ,że kwiaty już nie są tej jakości co wiosenne i szybko przekwitają. Krzew osiąga sporą wysokość, nawet ponad 3m. wysokości i z tym jej wzrostem jest pewien problem. To klasyczna róża parkowa i stanowi mocny akcent krajobrazowy. W małych ogrodach, czy niewielkich różankach nie pokaże nam wszystkich swoich możliwości a na dokładkę będzie zaborczo przytłumiać sąsiadki, potrzebuje dużo miejsca. Zastanawiałem się już czy sprawdziłoby się w jej przypadku jakieś mocniejsze cięcie. Toleruje cień. Mrozoodporna.Pędy wiśniowo czerwone, w górnej części łodygi prawie bezkolcowe. Jej zdrowotność również jest bez zarzutu. Z każdym rokiem uprawy, ta róża coraz bardziej mi się podoba.
Pochodzenie:[/ rosa acicularis x rosa rugosa kam./ x /r. amblyotis x r. rugosa plena/] x Betty Bland. Jak pisze znana rosarianka Toril Linnerud na łamach biuletynu nr2 PTR, wyhodowanie tej odmiany, zajęło mu 25 lat pracy. Na stronie internetowej poświęconej G. Bugnetowi jako pisarzowi spotkałem takie oto odniesienie do pochodzenia tej odmiany.”Półpełną odmianę dzikiej róży pochodzącej z Rosji, skrzyżował z jakąś miejscową z prowincji Alberta, a otrzymaną w ten sposób odmianę nazwał imieniem swojej siostry”.
Pięknie prezentuje się jesienią sam krzew, co też pokazuje fotografia nr 1 Walentyny Gubały. Wiosną 2008 kwitnienie na całego rozpoczęło się już 27 maja i to jest zdjęcie nr2. podobnie jak rok potem – fotografia nr3. Fotografia nr 4 jest autorstwa Tomka Ciesielskiego.
Jesienią ładnie przebarwiają się liście a potem atrakcyjnie czerwienią się przez całą zimę, pędy . Z tym krzewem jest pewien kłopot. Otóż po 7 latach uprawy osiągnął około 4m wysokości. Jak na warunki naszych niewielkich ogrodów to stanowczo za dużo. W roku 2015 postanowiłem więc drastycznie zredukować jego wysokość do 1,5m. Jaki to da skutek za rok – postaram się opisać.Therese Bugnet to siostra hodowcy z którą był bardzo związany, była ona zakonnicą we Francji.
Georges Bugnet /1879 – 1980/urodzony we Francji w Burgundii. We Francji ukończył studia, po których pojął pracę dziennikarską w Le Croix. W roku 1904 przeniósł się wraz ze świeżo poślubioną żoną Julią do Kanady. Mieli dziewięcioro dzieci. Początkowo mieszka w prowincji Manitoba, potem już do końca życia w prowincji Alberta. Przez rosarian znany jako hybrydyzer i twórca tak lubianej u nas róży Therese Bugnet, a tak na prawdę był jednym z najważniejszych pisarzy Kanadyjskich. Był czołowym przedstawicielem realizmu w literaturze kanadyjskiej . W swych powieściach- np; Forest/ las/- pokazywał swoją fascynację ludźmi żyjącymi blisko natury. Dożył ponad stu lat i dochował się jedenaściorga dzieci, w tym siedmiu córek.
fot obok – Joanna Smolińska rosarium Powsin 2012.
Na jego cześć jeden z rezerwatów przyrodniczych w prowincji Alberta został nazwany jego imieniem. W jednym ze swoich artykułów zamieszczonym w American Rose Annual, rok 1941 str.111, tak pisał: ” Zajmując się hodowlą nowych odmian róż miałem na celu nie tyle stworzenie nowych odmian do ogródków mieszczuchów ale dać moim bliskim mi farmerom i rolnikom takie róże, by nie musieli się nimi zajmować bo zwyczajnie nie mają na to czasu.”W roku 1978 Uniwersytet prowincji Alberta przyznał mu doktorat Honoris Causa.
-
Timeless
Mieszaniec herbatni, hodowla Dr. Keith W. Zary z roku 1997. Kwiaty o średnicy 10cm. w kolorze czerwonym, pięknie i klasycznie zbudowane z około 25 płatków o lekkim zapachu. Ponieważ kwiaty umieszczone są na długich , mocnych łodygach doskonale nadaje się na kwiat cięty.Jest jeszcze inna Timeless Hodowli Noacka, w kolorze bursztynowo żółtym.
Krzew dorasta do 1,5m wysokości, i okryty jest ciemnozielonymi, błyszczącymi liśćmi o dobrej odporności na choroby grzybowe. Nagroda AARS za rok 1997
Pochodzenie: Spirit of Glasnost x Kardinal .Fotografie , Wojciech Szczerba Woodland Park Roses Garden w Seattle.
-
Topaz Jewel Yellow Dagmar Hastrup
fotografie – przez uprzejmość Pani Kamila Szlązkiewicz, kolekcja własna.
Synonimy – Yellow Dagmar Hastrup, Rustica – często z przydatkiem 91.Topaz Jewel to nazwa przydana jej w Nowej Zelandii, w USA znana jest pod nazwą Rustica, natomiast w Europie jako Dagmar Hastrup. Inne nazwy synonimiczne to: Gelbe Dagmar Hastrup lub Yellow Dagmar Hastrup.
Jest to krzyżówka miniaturowej róży Golden Angel z hybrid rugosa Belle Poitevine z 1894 roku/ rezultat pierwszej fali zainteresowania się hodowców głównie USA i Francji r. rugosa. Rezultat okazał się
-
Tricolore de Flandres
Róża galijska. Wyhodował Van Houtte Belgia w roku 1846. W pierwszej chwili bardzo przypomina „Camaieux”. Jeżeli miałbym porównać kilka podobnych w rysunku odmian, to zdecydowanie najciekawsza moim zdaniem jest Camaieux , potem Tricolore , jest zdecydowanie wytworniejsza od rosa mundi – przede wszystkim ma pełniejsze kwiaty. Stawkę zamykałby York & Lancaster.
Czasem wydaje sporty o ciemniejszym odcieniu bez białych cętek. Minęło 150 lat od dnia wyhodowania jej i nadal cieszy nasze oko swoja obecnością jest zdrowa i żywotna – zdecydowanie ma lepszy wigor niż bardziej od niej znanej Camaieux.
Krzew osiąga do 1,5m wysokości. Mrozoodporna – od 4 strefy usda.Fotografie – kolekcja własna, Dorota Blicharz Europa Rosarium Sangerhausen 2009, oraz Małgorzata Kralka kolekcja własna.
Pochodzenie: nieznane. Ta skromna odmiana zachwyciła Jana Bohma, który wyhodował od niej siewkę z użyciem nieznanego nam mieszańca herbatniego i tak oto otrzymaliśmy piękną pasiastą remontantkę nazwaną przez niego CSR.
-
Trier
Hybrid multiflora.Hybrid Musk Roses. Hodowla Petera Lamberta z roku 1904. Lambert pracował w tym czasie w Trewirze/Trier/ i upamiętnił nazwę tego miasta w nazwie swojej bardzo ważnej róży. Jest to niezwykle ważna odmiana w historii rozwoju róży czytaj więcej…