Armstrong John

john_armstrong

John Samuel Armstrong / 11 października 1865 r. – 1965 /  urodził się  w Brantford w Kanadzie, prowincja Ontario. Po zarażeniu się gruźlicą w wieku 23 lat, jego lekarz zalecił mu przeprowadzkę do cieplejszego klimatu.Kiedy John Armstrong wysiadł z pociągu w Ontario/sic!/ w Kalifornii, nie zdawał sobie jeszcze sprawy, że zaczyna podróż, dzięki której jego imię będzie kojarzone z różami na całym świecie. Gdy pojawił się w Kalifornii nie miał żadnego doświadczenia w pracy z roślinami, ale jak później sam opowiadał zobaczył przed szkółką Horsley&Eton ogłoszenie: „Boy Wanted” Wszedł tam i powiedział: ” To ja jestem waszym chłopcem!” I to tam nauczył się biznesu. Wkrótce Założył Ontario Nursery około 1893 roku na południowo-wschodnim rogu Euclid i A Street, dzisiejszy Holt Boulevard, reklamując „drzewa cytrynowe i pomarańczowe do wyboru”. Szkółka osiedliła się przy Euclid  Street, której później mieściła się jej siedziba w latach 50. XX wieku. Mieszkał tam z Charlotte, swoją dziewczyną z kanadyjskiego rodzinnego miasta, którą poślubił w 1896 roku. Jego kluczową decyzją bisnesową była decyzja o sprzedaży drzewek owocowych i roślin ozdobnych za pośrednictwem sprzedaży wysyłkowej. Począwszy od 1902 r. jego katalogi stały się biblią szkółkarzy. W 1909 r.  Armstrong Nursery reklamowała się  jako „największa szkółka w południowej Kalifornii”. A wszystko się zaczęło się w roku 1889 od zakupienia przez Johna  kilku hektarów ziemi w Ontario.

Chociaż to róże stały się motorem jego sukcesu, John Armstrong był także liderem w branży w zakresie   roślin ozdobnych i drzew owocowych. Stał się także innowatorem w uprawie i sprzedaży cytrusów, jagód, winogron, awokado i tropikalnych drzew owocowych. Poświęcił się także produkcji bylin.

Pierwszy katalog Armstronga został wydany w 1902 roku, wprowadza w nim nowe standardy katalogowe, jednak ten katalog zawiera jeszcze tylko 64 odmiany róż. Wkrótce stanie się on cennym źródłem informacji w całych Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Ten obszerny katalog miał stać się standardem branżowym i do dziś jest dziś prekursorem  hurtowego katalogu szkółek i fundamentem wyboru produktów w Armstrong Garden Centers.

Na początku lat dwudziestych Armstrong przedstawił pierwszą swoją kolekcję róż.  Hodowcy w Europie chętnie dostarczali mu swoje odmiany i z każdym rokiem liczba ta rosła. Jednym z celów własnego programu hodowlanego Armstronga było wyhodowanie róż charakteryzujących się  stosunkowo długim,  szczupłym pąkiem. I właśnie   róża Charlotte Armstrong była tego rezultatem, wyznaczając na długi okres czasu pewien standard jakości mieszańców herbatnich. Z całą pewnością była najważniejszym , amerykańskim wkładem w historię rozwoju róż. Mimo tego, a właściwie dlatego, że została wyhodowana w roku 1940/ trwa wojna/, była niedostępna dla hodowców europejskich i jej dorobek europejczykom został udostępniony dopiero pod koniec lat  pięćdziesiątych, głównie poprzez Queen Elizabeth.

Patrząc w przyszłość, Armstrong stworzył w swojej firmie dział badań i rozwoju a wielkim jego sukcesem było pozyskanie do współpracy Dr Waltera E. Lammertsa , który kierował tym działem i doprowadził go do pełnego rozkwitu i wkrótce stał się sławny ze swoich hybrydyzacji  róż  mieszańców herbatnich i floribund.  Był jednym z pierwszych, który otrzymał nowy rodzaj hybrydy i doprowadził do powstania nowej  grupy róż – Grandiflora . Wśród tych róż są takie gwiazdy, jak „Chrysler Imperial” czy „Charlotte Armstrong”, dalej High Noon,  czy Show Girl .Śladami Lammertsa podążyli Herbert Swim, Dr. David Armstrong, Jack Christenson i Tom Carruth.

To dzięki różom poznał Nancy Reagan po tym, jak jego firma wyhodowała różę specjalnie dla Ogrodu Różanego przy Białym Domu , czy aktorów takich jak Robert Wagner czy Stefanie Powers gdy serial telewizyjny w który grali poprosił o róże specjalnie dla ich potrzeb.

„Pomyślmy o tym, jak wiele zrobili John S. i jego rodzina, dostarczając radości i piękna ludziom na całym świecie” – powiedział Christensen.

Silne przywództwo Johna Armstronga i dbałość o doskonałość doprowadziły do ​​powstania setek nowych odmian róż i wielu innych roślin.  Na przykład pierwszą genetyczną karłowatą brzoskwinię Bonanza, a następnie Bonanza II.

John Armstrong zmarł tuż przed swoimi 100. urodzinami w roku 1965, pozostawiając dwu synów: Johna Awdry  i Dawida, którzy zajęli się prowadzeniem Armstrong Garden Centers .W latach 80 obaj przechodzą na emeryturę i nie wykazują zainteresowania prowadzeniem firmy, która podupada.
W 1974 r. zarząd mianował Don L. Rogersa nowym prezydentem. Wkrótce po objęciu stanowiska  Rogers kupił szkółki Rosedale, dodając jeszcze trzy sklepy w sumie dla ośmiu centrów ogrodniczych.
W 1989 roku i Don Rogers przeszedł na emeryturę, a Mike Kunce objął przewodnictwo. To właśnie Mike Kunce przekształcił Armstrong Garden Centers w spółkę w  100%  pracowniczą. W ramach ciągłych starań o utrzymanie wysokich standardów ogrodniczych dodano rosnący dział Armstrong Growers. Pozwala to na pełną kontrolę jakości rośliny od początku do końca. W takiej też postaci firma pozostaje po dziś dzień. Siedziba spółki przeniosła się do miejscowości Glendora

Pod kierownictwem pana Kunce’a Armstrong Garden Centres kontynuował rozwój, a w 1996 r. Kupił Nurseryland z siedzibą w San Diego. Z piętnastu zakupionych centrów ogrodniczych Nurseryland sześć zamknięto, a dziewięć przebudowano. Armstrong Garden Centers ma obecnie 29 lokalizacji w południowej Kalifornii i 2 lokalizacje w Bay Area. To największa niezależna firma zajmująca się sprzedażą detaliczną w zachodnich Stanach Zjednoczonych, specjalizując się w   różach (ponad 950 odmian), z których wiele opracowanych zostało w firmie. W końcu dziewięćdziesiątych, ub wieku, prawie 100 lat po założeniu, firma została pochłonięta przez gigantyczne przedsiębiorstwo Jackson & Perkins …

Meredith Richey, wnuczka Johna córka Davida Armstronga, która wyjechała do Kansas City , jest zafascynowana historią rodziny i stara się dokumentować jak najwięcej. Jej dziadek był imigrantem, który przybył tu prawie bez niczego i zbudował imperium biznesowe. „To historia w całości amerykańska, prawda?” Powiedziała Richey. „Jego historia i historia Ontario przeplatają się”. Jednak w Ontario nie ma sklepu firmy,  ani wielu  śladów z przeszłości firmy. Jej siedziba   przy Mountain Avenue i Fourth Street, charakterystyczny budynek z 1956 roku ze stromą linią dachu i szklanym frontonem, została zburzona ponad dekadę temu. Jednak na terenie dawnej posesji powstaje ogród różany złożony z róż wyhodowanych w firmie Armstrong.

W Ontario / Kalifornia/ znajduje się  Muzeum Historii i Sztuki  w którym znajdziemy niezwykłą kolekcję dokumentów  poświęconych Armstrong Nurseries. Zasoby archiwalne zostały przekazane przez  (przez wiceprezesa ds. Badań Jacka Christensena), Jacka Armstronga   oraz przez Herberta Swima w 1985 roku. Kolekcja składa się z  licznych dokumentów, które obejmują wspomnienia Johna S. Armstronga, czasopisma Armstrong Nursery, księgi,   pamiętniki, mapy i katalogi. Istnieje również około 4000 zdjęć, 10 000 negatywów, kasety audio, filmy 16 mm i fotografie róż, które nie są już produkowane. Dzienniki zawierają notatki   Waltera Lammertsa, Herberta C. Swima, Davida L. Armstronga i Jacka C. Christensena napisane podczas ich pracy w dziale badań Armstronga. Uwzględniono notatki dr Lammertsa na temat hybrydyzacji róży Charlotte Armstrong (oficjalny kwiat Ontario) oraz notatki pana Swima na temat jego nagradzanych róż. Te pamiętniki pochodzą z lat 1938–1970.

To wystawa z roku 2014, w Ontario Museum of History and Art, „Paradise of Fruit and Flower”, opowiada tę historię.

John S. Armstrong mimo stworzenia tak wielkiego imperium, nie zapisał na swoim koncie  żadnej róży. Synowie natomiast jak najbardziej. Awdry, który odpowiadał w firmie za nowości różane wprawdzie nie ma na swoim koncie dokonań hybrydyzerskich , ale wyselekcjonował 11 sportów. Hybrydyzacją zajął się natomiast na poważnie młodszy syn David, którego dokonania szczegółowo wymienia HMF i jest to 49 odmian z czego kilka godnych wymienienia jak: Aquarius, Day Dream, Eiffel Tower, El Dorado, Hocus Pocus, Joseph Coat’s, czy Touch of Venus.

Nie na tym jednakże opierała się siła  firmy Armstronga. Wspomniałem wcześniej o pracującym dla niego dr Lammertsie, ale jego dokonania były pilnie śledzone przez młodszych, również pracujących la Armstronga. Mam tu na myśli

H. Swima z różami Sutters Gold, Helen Traubel Buccabeer czy białą Maerthorn  czy ciemno czerwoną  grandiflorę  którą wyhodował w roku 1961 i nazwał imieniem pryncypała tj  John S. Armstrong.

Potem, po przejęciu firmy przez  Jackson&Perkins na potrzeby już nowych pracodawców tworzyli Jack Christensen i  Tom Carruth.

 

 

Napisz komentarz

You must be logged in to post a comment.