Wild Edric

wild-edric-s

Picture 2 of 20

Mieszaniec rosa rugosa.

Synonim – spotkałem się z funkcjonującą u nas spolszczoną nazwą: Dziki Edzik. Sympatyczne.

Jest to jedna z nielicznych róż ze stajni Davida Austina, której to nie zaliczył do kolekcji English Roses. Nawet nazwa hodowlana – Aushedge – wskazuje na jej czysto utylitarne przeznaczenie. Niemniej jednak jest to wspaniała róża i podczas swej wizyty w ogrodach londyńskich zaznaczyłem ją sobie jako jednej z tych które chciałbym jak najszybciej mieć w swej kolekcji. Zwraca uwagę swoją urodą.

Hodowca – David Austin, rok 2005.

Kwiaty –  aksamitno różowe z domieszką fioletów.  Kwiaty średnicy powyżej 10 cm , półpełne. Powtarza kwitnienie.

Zapach – interesujący zapach. Austin zwraca uwagę na to, że inaczej pachną pręciki a inaczej płatki.

Krzew – Pokrój typowy dla rugosas,ale zwięzły wysokości do 120 cm. Wspaniałe prezentuje się jako akcent na trawniku posadzona w grupie np. trzech sztuk.

Liście – karbowane jak u typu ale już wyraźnie wygładzone i nieco błyszczące.

Pochodzenie – siewki własne.

Wild Edric , to postać na poły mityczna z połowy XI wieku, Saksoński właściciel ziemski.

Wszystko co napisałem powyżej to prawda, ale chciałbym dodać kilka uwag nasuwających się po rocznej obserwacji tej odmiany we własnym ogrodzie. Rodzi kwiaty nierównej jakości i deszcze im szkodzą i tworzą się niesympatyczne mumie, ale i pełne słońce  jest niewskazane bo wypala kwiaty. Tak na prawdę, dopiero jesienią zobaczyłem te kwiaty, które mnie urzekły w parkach angielskich. Oczywiście rok obserwacji to za mało by wydawać jakieś kategoryczne sądy , ale wygląda na to, że nie jest to odmiana dostosowana do naszych warunków klimatycznych.

Napisz komentarz

You must be logged in to post a comment.