Mieszaniec herbatni wyhodowany w firmie E. Gurney Hill Co. w roku 1904.

Synonim – Inna nazwa to przydomek jaki jej nadano w Ameryce -  Everblooming Jack Rose . Zapewne dla niezapomnianego widoku  jej krzewów nigdy nie pozostających bez kwiecia. Natomiast nazwa Richmond  odnosi się do miasta Richmond, które było siedzibą firmy  E. Gurney Hill Co.

Kwiaty półpełne , do 25 płatków, kształtne , szkarłatno purpurowe. Niestety ich ciemny kolor prowokował podatność na przypalanie się płatków w gorącym słońcu. Jack Harkness pisze, że przez wiele lat była ostoją „przemysłu ciętych róż” w Stanach Zjednoczonych ze względu na swe gładkie, bezkolcowe  pędy i wąskie pąki kwiatowe.

Zapach -kwiaty  o umiarkowanym zapachu róż damasceńskich.

Krzew zwarty, niski o wyprostowanym pokroju , charakterystycznym dla mieszańców herbatnich.

Pochodzenie: Lady Batersea x Liberty .

Nie jest to ot taka sobie zwyczajna róża jak wynikałoby z tego zwięzłego opisu. Wzięła bowiem czynny udział w wydarzeniu, które zmieniło diametralnie wygląd naszych ogrodów różanych. Tak bowiem jak pojawienie się remontantek a potem mieszańców herbatnich zrewolucjonizowało wygląd różanek naszych prababć. Tak też podobną rewolucję zaprowadziły floribundy. A właśnie to Richmond jako jedna z roślin rodzicielskich pospołu z Orleans Rose dała nam pierwszą floribundę. Wydarzenie to wiąże się z duńskim hodowcą Poulsenem poszukującym odpowiednio mocnych i odpornych róż do surowych warunków swego kraju. Uwagę jego zwróciły właśnie polianty a wybór padł na Orleans Rose, którą to skrzyżował z Mieszańcem herbatnim Richmond. Tak oto narodziła się w roku 1912 pierwsza floribunda Rodhatte. Był to początek końca Poliantów. Floribundy ostatecznie i nieodwołalnie je zdominowały.