Scotch Yellow i Scotch White
Przez długi czas, róże szkockie, /the Burnet Roses/ były jednymi z najpiękniejszych róż ogrodowych. „Kolczaste, odporne, łatwo tworzące odrosty o krótkotrwałych kwiatach. Ich siewki bardzo łatwo wytwarzały kwiaty o różnych barwach… w tym koloru żółtego, także nakrapiane o kombinacjach różnych barw. Szkółkarze z Perth i Glasgow/ Robert Brown i jego brat/ podjęli poszukiwania, nowych, lepszych typów róż. Rezultatem ich pracy stał się asortyment kilkuset róż szkockich, które były bardzo modne i poszukiwane koło 1830 roku. W późniejszym okresie zostały gruntownie wyparte przez nowsze typy róż…tak, że dziś można znaleźć tylko kilka z nich np Scotch Yellow o pełnych i półpełnych kwiatach, przyciągająca wzrok w ciągu tygodnia czy dwóch swej letniej chwały.” Peter Harkness Encyklopedia róż. str. 30
Scotch Rose, Burnet Double White, rosa pimpinellifolia /spinossima/ Double White. I tak dalej i tak dalej… rosa spinossima czyli pimpinellifolia, czyli the Burnet Roses i ich mieszańce. Róża niezwykle popularna w Wielkiej Brytanii, swojski widok morskich wybrzeży. Zasiedla każde stanowisko i wszystkie niewygody zniesie. Tak jak w cytowanym fragmencie z Harknessa. Były ich setki. Sprawiała to łatwość krzyżowania i tworzenia nowych, a niekoniecznie lepszych form. Bracia Brown w krótkim czasie zaleli Europę niezliczonymi formami uprawnymi tej róży. Zapewne dlatego r. spinossima rosnąca w zasadzie na całym świecie uzyskała popularną nazwę róży szkockiej. Inna jej potoczna nazwa, the Burnet Rose, jak to uściśla w komentarzu Pan S. Malawski wywodzi się z podobieństwa do liści biedrzeńca /krwiściągu?/ z angielska burnet.
To tyle na ich temat. Patrząc na fotografie, żal iż kwitną tak krótko…
Fotografie autorstwa Tomka Ciesielskiego, wykonane w Hyde Hall
środa, 25 Lipiec 2012 o godz. 11:03
Zawsze czytuje zmieszczone na stronie artykuły niczym dobrą powieść ale powyższy artykuł wprowadził mnie niejako w zakłopotanie :) Sugeruje jakoby nazwa „burnet rose” wywodziła się od czyjegoś nazwiska, tymczasem anglojęzyczna literatura sugeruje że nazwa ta pochodzi od rośliny – krwiściągu (ang. burnet) i chodzi tu o podobieństwo liści.
środa, 25 Lipiec 2012 o godz. 13:30
Wiele wpisów jest obarczonych błędami, które dopiero zauważają i wytykają czytelnicy.Bierze się to stąd, że nie mam czasu wracać do wcześniejszych wpisów. Tu błąd wziął się z mechanicznego przepisania cytatu z Encyklopedii róż Harknessa.Obawiam się że błąd ten będzie powielany jako, że po polsku lepiej brzmi róże Burneta niż burnet róze. Dodatkowo zamieszanie powiększają piszący o różach pisząc słowo Burnet z dużej litery, potęguje to wrażenie jakoby nazwa odnosiła się do nazwiska, co przecież przy nazwach roślin nie jest niczym nadzwyczajnym.
Dziękuję za zwrócenie uwagi.
Wpis poprawiłem.
czwartek, 26 Lipiec 2012 o godz. 08:10
Administrator nie popełnił błędu. Niektóre nazwy zwyczajowe gatunków róż w języku angielskim pisane są dużą literą . Np. Seraphin Rose (Rosa serafini), Sherards dawny-Rose (Rosa sherardii), Sweet Briar (Rosa rubiginosa). Tak pisane są angielskie nazwy róż w pracach naukowych:
G. Krüssmann 1986 ROSEN ROSEN ROSEN,
R. Popek 2007 DZIKO ROSNĄCE RÓŻE EUROPY
czwartek, 26 Lipiec 2012 o godz. 12:37
Nie chodziło mi o pisownie ale o tłumaczenie.
To w sumie taka drobnostka i nie chciałem być „upierdliwy”
Niestety nie ma możliwości wysyłania PW do administratora (albo ja jeszcze tego nie odkryłem).
Pozdrawiam
środa, 30 Styczeń 2013 o godz. 21:59
Pozwolę sobie wrócić do wcześniejszej wymiany komentarzy jako, że właśnie niedawno ukazała się książka Petera D. Boyda poświęcona Scots Roses i z niej pochodzi poniższy cytat, który chyba wyjaśnia ostatecznie wszystko:”Scots Roses are sometimes referred to as Scotch Roses (the adjective ‚Scotch’ is not favoured in Scotland), Scottish Roses (ambiguous) or Burnet Roses because of the resemblance of the leaves to those of Burnets (Sanguisorba spp.). „