Morning Jewel

morning-jewel

morning-jewel-bagatelle-080 Fotografia: Marian Sołtys rosarium Bagatelle 2011 i Małgorzata Kralka Hamburg2012.

Floribunda, /klimber/hodowli  Aleksander Cocker z roku 1968. Kwitnie różowymi , średniej wielkości, kwiatami o ładnym , mocnym zapachu i obdarowuje nas  obficie nimi przez cały sezon.

morning-jewell morning-jewell3

Krzew bujny, pędy dorastają do 4 m wysokości i okryte są ładnymi, błyszczącymi i bardzo zdrowymi liśćmi. To właściwa odmiana by wypróbować na jakimś trudnym miejscu przy ścianie. Mrozoodporność to  6 strefa usda, bardzo dobra odpornośc na choroby. Otrzymała certyfikat jakości ADR za rok 1975.

morning-jewell4

morning-jewell5 fotografie w rosarium Pani Małgorzaty Kralki 2013 .

Pochodzenie: New Dawn x Red Dandy. A. Cocker zaproponował w roku 1968 dwie nowe róże pnące. Właśnie Morning Jewel i Rosy Mantle. Były to pierwsze róże jakie wogóle wyhodował Alec Cocker, obie to siewki słynnej New Dawn.

 

6 komentarzy do “Morning Jewel”

  1. Maja Zamroch napisał:

    Poszukuję pilnie,czy gdzieś w Polsce można ją dostać?

  2. Romanowska napisał:

    dziś kupiłam tę różę w Warszawie w sklepie ogrodniczym na „Trakcie Lubelskim” -drugi od Płowieckiej za 19,90 bardzo piękna, kwitnąca , ok 70 cm

  3. Maja Zamroch napisał:

    Piękne dzięki za informację,mam nadzieję,że mają zapas

  4. Maja Zamroch napisał:

    Witam,nadal poszukuję.Ktokolwiek widział,ktokolwiek wie…

  5. Maja Zamroch napisał:

    Po szczęśliwej obserwacji trwającej 1 sezon(sadzona wczesną wiosną z nagim korzeniem) mogę z czystym sumieniem stwierdzić,że warto było czekać i zabiegać.Znakomicie radzi sobie w tzw.trudnym miejscu-taras południowo-zachodni,latem patelnia,w dodatku w kącie pod okapem (nie wiem,co gorszego mogłabym zafundować róży,może jakieś bagna pod czarną olszą…).Rośnie szybko,kwiaty w pąkach ciemny intensywny róż,w miarę rozkwitu jaśniejsze,wcale nie jaskrawe,jak to tu i ówdzie piszą.Pięknie pachną.Oczywiście dbałam cały sezon,podlewałam,nawiozłam raz,po kwitnieniu,oprysk 1 raz przeciwko liściożercom,zobaczymy jak przeżyje zimę.

  6. Maja Zamroch napisał:

    Zimę przeżyła bez problemu,wiosną ruszyła,ale teraz na coś choruje,liście zniekształcone,różnokolorowe,zahamowany wzrost,szukam w necie i jedyne co pasuje to fitoplazma,jestem załamana,podobnie było z John Laing,ale ta szybko padła,już wykopana.To podobno rzadka choroba róż,więc może przesadzam ?

Napisz komentarz

You must be logged in to post a comment.