Paul Neyron
Hybrid Perpetual.
Synonim – Paul Neron.
Hodowca – wyhodował Antoine Levet/ojciec/ w roku 1869.
Kwiaty rozetowe, ogromne, złożone z około 50 płatków, powyżej 15cm. średnicy zawiązują się na pędach pojedynczo bądź w grupach po 2-4 sztuki. Powszechnie uważana jest za jedną z największych – jeżeli nie największą różę/kwiat róży/. Zapach nieznaczny.
fotografie – Marian Sołtys , ogród różany Florencja 2014
Kwiaty jej nadają się doskonale do cięcia i kiedyś uprawiana była z przeznaczeniem na kwiat cięty, ma cechy róży wystawowej, chętnie jest nagradzana na różnego rodzaju pokazach róż. Jesienne kwitnienie daje szczególnie dobry jakościowo plon kwiatów. Interesująca jest też barwa kwiatów, ich ciepły róż ma tak interesujący odcień, że otrzymał określenie „neyron pink” , podobnie jak amerykanie nazwali pewien odcień czerwieni również od nazwy róży „american beauty” a Anglicy inny odcień różu „chatenay” od róży Abel de Chatenay”
Krzew 1,2-2,om wysokości, roślina zdrowa o energicznym wzroście, dobrze rośnie nawet na słabszej glebie, podobnie jak rodzic Victor Verdier. By utrzymać tą różę w miarę w ryzach, wymagane jest stosowanie dość ostrego cięcia. P.Barden pisze, że obywa się całkowicie bez jakiejkolwiek chemii . Pędy prawie bez kolców. Krzew zwarty o pionowym pokroju ,jednakże pędy często uginają się pod ciężarem ogromnych kwiatów. Ładne ciemnozielone,dekoracyjne ulistnienie. Mrozoodporność 4 strefa usda.
O róży tej Giuseppe Tomasi di Lampedusa wspomina w swojej wielkiej powieści Lampart. ” Był maj 1860 roku , róże Paul Neyron, której sadzonki książę sam kupił osobiście w Paryżu, uległy dziwnej degeneracji. najpierw jak gdyby nieoczekiwanie podniecone, sycylijską ziemią, rosły bujnie by nagle zostać spalone przez soki tej ziemi…”
Pierwsza chromolitografia pochodzi z dzieła Hippolite Jamain – Les Roses.Druga z Rosen Zeitung i przedstawia herbatnią Souvenir de Paul Neyron, również Leveta. Jednakże nie pomylimy się gdyż ta herbatnia jest uważana za różę utraconą bezpowrotnie.
Rycina z katalogu Conard & Dengee rok 1910.
Pochodzenie: Victor Verdier x Anne de Diesbach a więc bliski kuzyn La Reine . Nazwa tej róży upamiętnia znajomego A. Leveta, studenta medycyny, który zginął na wojnie francusko pruskiej 1870 roku w wieku 23 lat. Informację tą można znaleźć u B. Dickersona w Old Rose Advisor str144.
Fotografia nr1 Patsy Cunningham. Fotografia nr2 Frank Harrell .Fotografie 3 i 4 Marian Sołtys w rosarium ogrodu botanicznego w Lyonie.