Venrosa

venrosa.jpg venrosa-2506.jpg

Mieszaniec herbatni.Hodowla Stanisława Żyły z roku 1980. Kwiaty ma bardzo duże 12-13cm średnicy, amarantowoczerwone, bardzo pachnące, osadzone pojedynczo, zbudowane z około 35 płatków.„Kwiaty dość trwałe, lecz pod wpływem deszczu zagniwają.

venrosa-2 venrosa

Zapach bardzo intensywny i przyjemny, specyficzny tylko dla tej odmiany, czyli zupełnie odmienny niż znane dotychczas zapachy kwiatów róż.

venrosa3 venrosa5

Odmiana ta należy do róż o najsilniejszym zapachu kwiatów.” Róże 110 odmian Jerzy, Żyła, Czekalski .str. 143. Obserwuję tę odmianę od roku i robi jak najlepsze wrażenie.Doskonała budowa kwiatów, ich trwałość oraz zwracający uwagę kolor, to jej podstawowe atuty. venrosa_0.jpg

venrosa-2.jpg Zdjęcia te były robione w odstępie dokładnie jednej doby i pochodzą z mojej różanki.ms.

Krzew są zwarte i cechują się bardzo silnym wzrostem1,2 – 1,4 m. Liście bardzo duże, ciemnozielone i skórzaste.

venrosa venrosa2

Pochodzenie:Crepe de Chine x Mr. Standfast.

Pan Stanisław Żyła, opowiadał mi, że nazwa tej róży jest zbitką słowną od łacińskiego brzmienia słów: „żyła”/ven/ i „róża” /rosa/ = venrosa i została mu zasugerowana przez znana pisarkę Małgorzatę Musierowicz.

8 komentarzy do “Venrosa”

  1. olszewska napisał:

    piękna,muszę ja mieć

  2. olszewska napisał:

    piękna,pachnąca już ją mam

  3. Sylwia Pawlak napisał:

    To jedna z moich ulubionych róż. Piękny zapach i wspaniały, duży kwiat.

  4. Sabina napisał:

    Piękna i bardzo żywotna róża. W trzecim sezonie pokazuje swoje prawdziwe piękno i kwitnie nieprzerwanie aż do przymrozków. Muszę jednak zaznaczyć, że opisane 1.5 m wysokości tej róży to pobożne życzenie ;) Moja wypuszcza pędy sporo ponad 2 m.

  5. Katarzyna Wolska napisał:

    Miałam podobny problem z tą różą – kwiaty były na wysokości uniemożliwiającej podziwianie. Rozwiązałam go w ten sposób, że przycinam niektóre pędy, prowokując ich rozgałęzianie, obniżenie rośliny z jednoczesnym opóźnieniem kwitnienia, dzięki czemu róża jest niższa i kwitnie rzeczywiście nieustająco. Dodam, że wyższe przycinanie hamujące impet Venrosy nie zawsze wchodzi w grę – na Podhalu jednak przemarza (ale zawsze odbija). Można też zbyt wybujałe pędy delikatnie, na raty przyginać.

  6. Mrowinski napisał:

    Witam,
    Jakie stanowisko najbardziej jej służy? Słońce czy półcień?
    U mnie rośnie w półcieniu 1.rok, zdrowa mimo deszczów, mszyca też się nie imała. Wypuściła 2 pędy 70cm z 2 pąkami i kilka niższych. Czekam na kwitnienie.
    Dziękuję

  7. Krajnik napisał:

    U mnie ma w tym roku prapremierę – jest przecudna. I taka dużaaa- krzew i róże.

  8. Ewa Wyszyńska napisał:

    To moja ulubiona odmiana. Ma kwiat wyjątkowej urody i koloru, którego nie oddają w pełni zdjęcia. Lubię ją w połowie rozkwitu, wtedy jej najbardziej imponująca. U mnie potrafi zawiązać i trzy pąki na jednej łodydze, przypomina tym Chopina, który jednak kwitnie obficiej. Nie lubi deszczu ponieważ wtedy jej wielkie kwiaty zaczynają podgniwać. Robię różne próby fotograficzne próbując oddać w pełni jej kolor, ale każda fotografia przegrywa z oryginałem.

Napisz komentarz

You must be logged in to post a comment.